Słowacka szkoła bramkarska żyje: Spadkobiercy Muchy, Dúbravki i Kuciaka są tutaj
Od ery Jána Muchy, przez wspaniałego Dúbravkę aż po konsekwentnego Kuciaka – szkoła bramkarska ze Słowacji nigdy nie zniknęła. A teraz przychodzą kolejni: Henrich Ravas, Dominik Takáč, Ľubomír Belko czy Dominik Greif. A na swoim miejscu znajdą się także bramkarze BU1.
Henrich Ravas (New England Revolution / Cracovia)
-
Wyraźne występy w Polsce i za granicą, aktualny numer jeden reprezentacji.
-
Wspaniała postawa, refleks, czytanie gry.
Dominik Takáč (Slovan Bratysława)
-
Zwinny bramkarz ze wspaniałym refleksem i rozgrywaniem.
-
Wysoka konkurencja w reprezentacji, ale skauci obserwują go uważnie
- Wybronił Slovanie kwalifikacje do Ligi Mistrzów
Ľubomír Belko (MŠK Żylina)
-
Młody bramkarz z szybkimi nogami, doskonały na linii.
-
Oczekiwany transfer za granicę, cena 50 milionów koron!
- Numer jeden na domowych Mistrzostwach Europy U21 i jedna z twarzy marki BU1!
Dominik Greif (RCD Mallorca)
-
Numer jeden słowackiej reprezentacji w najlepszych latach (28 lat)
-
Po czterech sezonach doczekał się szansy w Mallorce
- Dwumetrowy bramkarz z niesamowitym refleksem i przewidywaniem
Słowacy podobnie jak Czesi mają elitarną szkołę bramkarską i udowadniają to w całej Europie. Jeśli interesuje Cię historia wchodzącego słowackiego pokolenia, śledź nasz magazyn, gdzie znajdziesz także wskazówki dotyczące poprawy swoich umiejętności piłkarskich. Sportowi cześć!